Akcja Charytatywna - Ciacho dla Danielka!!!

Dodał: admin 16 stycznia 2020 22:07

Tuż przed feriami zimowymi Szkolny Wolontariat Młodzieżowy oraz Samorząd Uczniowski organizuje w naszej szkole akcję charytatywną Ciacho dla Danielka w dniach 22 - 24 stycznia 2020 roku. Zachęcamy do włączenia się w to wydarzenie naszych absolwentów, uczniów, rodziców, przyjaciół naszego liceum, sponsorów, nowotarskie cukiernie, osoby prywatne!!! Zapisy i zgłoszenia do upieczenia czegoś słodkiego lub przyniesienia widelczyków, talerzyków, serwetek przyjmowane są u p. W. Grzybek, p. K. Pierwoły do 17 stycznia - osobiście lub przez librusa.

 



Kilka słów o Danielu...


Daniel Waluś z Leśnicy to dwunastoletni chłopiec, który od 6 lat toczy najdramatyczniejszą z walk: walkę o życie. Jego przeciwnik jest okrutny, bolesny i nie chce się poddać. To nowotwór złośliwy NEUROBLASTOMA. Jednak Daniel i jego rodzice się nie poddają i kolejny raz podejmują walkę o życie, tym razem w klinice w Barcelonie. Tutaj pojawia się pytanie: Czy życie ludzkie ma cenę? Niestety, tak. Życie chłopca wycenione zostało na 180 tyś Euro – tyle bowiem kosztuje terapia „ostatniej szansy” tzw. Immunoterapia w klinice w Barcelonie - to jeden z dwóch ośrodków na świecie, który stosuje eksperymentalną metodę leczenia tego typu nowotworu. Dla rodziców chłopca to suma niewyobrażalna, tym bardziej, że dramatyczną walkę o życie syna toczą od 2013 r. Najpierw w Klinicznym Szpitalu Dziecięcym w Prokocimiu, gdzie chłopiec przeszedł cykl chemioterapii, które bardzo go osłabiły, zapadł w śpiączkę i właściwie „cudem” uniknął śmierci. Następnie w Klinice w Essen w Niemczech, gdzie przeszedł kolejne chemioterapie, niebezpieczną operację usunięcia guza i przeszczep komórek macierzystych. Kolejny szpital to Klinka w Greisfswald i terapia przeciwciałami GD2. Podjęte leczenie, ku radości Danielka i całej rodziny, przyniosły efekt: nowotwór został pokonany, a Daniel mógł powrócić do w miarę normalnego dziecięcego życia. Niestety, nie na długo. W kwietniu 2018 r. podczas kontrolnych badań okazało się, że nowotwór powrócił. Rozpoczęła się kolejna bolesna walka o życie chłopca: cykle chemioterapii, przeszczep szpiku kostnego, terapia przeciwciałami. Jednak tym razem nowotwór okazał się agresywniejszy i nastąpiły przerzuty. Metody leczenia chłopca w Niemczech wyczerpały się i jedyna nadzieją jest najnowocześniejsza terapia w walce z neuroblastomią w klinice w Barcelonie.


Liczymy na Was!