LA GRANDE BELLEZZA

Nasza wielka, włoska przygoda rozpoczęła się 16.09.2022 r., kiedy o północy wsiedliśmy do autobusu i wyruszyliśmy w niemal dwudziestogodzinną podróż do Italii. Ta niezwykła wycieczka została zorganizowana przez ks. M. Dziedzica, zaś opiekę nad uczniami sprawowali prof. M. Smreczyńska, W. Grzybek oraz M. Ciężobka.

Włochy nie przywitały nas słońcem, a strugami deszczu towarzyszącymi nam od Alp aż do Umbrii. Niespodziewanie chmury rozproszyły się w Perugii, która była celem pierwszego dnia wyprawy. Zmęczeni, znużeni szybko się zakwaterowaliśmy i niemal natychmiast całkowicie poddali atmosferze urokliwego hoteliku, z którego roztaczał się przepiękny widok m.in. na Asyż.

Do miasta św. Franciszka przybyliśmy w dzień odpustowy, dzięki czemu mogliśmy przyjrzeć się zwyczajom i strojom górali przybyłych z osad leżących wzdłuż Apeninów Środkowych. Wędrując uliczkami Asyżu, poznawaliśmy miejsca nierozerwalnie związane z postacią św. Franciszka.

Z Asyżu udaliśmy się do Orvieto, by tu zachwycić się monumentalną Katedrą Duomo i jednocześnie zobaczyć miejsce przechowywania korporału związanego z cudem eucharystycznym, który doprowadził do ustanowienia uroczystości Bożego Ciała. W Orvieto zeszliśmy także w głąb studni zaprojektowanej przez samego Leonarda da Vinci. Perugia, Asyż, Orvieto zachwyciły każdego uczestnika naszej wyprawy, zatem po poznaniu „prowincji”, wyruszyliśmy tam, gdzie prowadzą wszystkie drogi, czyli do Wiecznego Miasta.

Nasz pobyt w Rzymie rozpoczęliśmy od zakwaterowania w Domu Polskim Jana Pawła II. Spotkaliśmy się tu z iście polską gościnnością, serdecznością, które powodowały, że będąc w Rzymie, czuliśmy się jak w domu. Kolejnego dnia z samego rana wyruszyliśmy poznawać rzymskie kościoły, place, fontanny, rzeźby projektowane przez najwybitniejszych artystów. Na wycieczkowym szlaku były m. in. obrazy Caravaggia, Berniniego i Michała Anioła. W kościele św. Ignacego Loyoli zrozumieliśmy w pełni zjawisko iluzjonizmu w sztuce. W tym dniu podziwialiśmy jeszcze Panteon, Fontannę di Trevi, Fontannę Czterech Rzek czy wreszcie Schody Hiszpańskie. Z kolei miłośnicy mody mogli podejrzeć wystawy sklepowe takich marek, jak: Armani, Prada, Versace i in.

Drugi dzień pobytu w Rzymie rozpoczęliśmy Mszą św. w Grotach Watykańskich, pomodliliśmy się przy grobie św. Jana Pawła II, a następnie pokonaliśmy kilkaset schodów, by dotrzeć na kopułę, a po zejściu z niej udaliśmy się do Muzeów Watykańskich. Na koniec przez Kaplicę Sykstyńską wróciliśmy do Bazyliki św. Piotra. Wrażeń tego dnia nie sposób opisać, bo majestat i piękno Bazyliki odsłaniały się nam na każdym kroku.

Kolejny dzień włoskiej wyprawy był okazją do zadumy i refleksji nad patriotyzmem i historią Polski. 21.09.2022 r. dotarliśmy na Monte Cassino. Tu została odprawiona Msza św. w intencji poległych żołnierzy, odśpiewaliśmy hymn Polski i złożyliśmy kwiaty od całej społeczności naszego liceum. Z Monte Cassino udaliśmy się do Subiaco, gdzie mieści się najstarszy klasztor benedyktyński we Włoszech. Zwieńczeniem tego dnia był pobyt w Tivoli, w którym podziwialiśmy renesansowe ogrody bogatych Rzymian i w pełni zrozumieliśmy, dlaczego artyści potrzebują włoskiego nieba, by oddać piękno świata.

Ostatni dzień naszego pobytu w Rzymie był przeznaczony głównie na poznanie Rzymu starożytnego. Zobaczyliśmy m.in. Koloseum, Forum Romanum. I z jednej strony wręcz namacalnie odczuliśmy wielkość Imperium Rzymskiego z czasów panowania cesarzy – Hadriana, Juliusza Cezara czy Marka Aureliusza. Z drugiej strony byliśmy świadkami upadku tej cywilizacji. Wszak Koloseum, Forum Romanum to przecież „tylko” ruiny. Naszą uwagę przykuł także monumentalny pomnik króla Wiktora Emanuela II powstały dla upamiętnienia zjednoczenia Włoch w XIX w.

Pełni zadumy i zachwytu wyruszyliśmy w drogę powrotną do Polski. Jeszcze tylko pięciogodzinny przystanek w Wiedniu, gdzie zwiedziliśmy Muzeum Historii Natury, pospacerowaliśmy Ringiem i następnie już niemal bez przeszkód dojechaliśmy do Nowego Targu.

Nasza wielka, włoska przygoda dobiegła końca 23.09. 2022 r., jednak wrażenia ze słonecznej Italii pozostaną z nami pewnie na wiele dni, może nawet lat, bo im więcej doświadczaliśmy włoskiego piękna, tym bardziej wzrastała w nas chęć poznawania kolejnych miejsc. W ciągu tych kilku dni mieliśmy okazję posmakować prawdziwie włoskiej kuchni, podróżować pociągami, autobusami komunikacji miejskiej czy jechać metrem. Obcowaliśmy z dziełami najwybitniejszych artystów, ale też przebywaliśmy w miejscach, które wpłynęły na kształt chrześcijaństwa. Był to też czas radosnych, a nieoczekiwanych spotkań z hierarchami Kościoła katolickiego, z byłymi nauczycielami naszej szkoły i jej niedawnymi absolwentami. Wreszcie był to czas poznawania się i autentycznej radości oraz zachwytu, które nie opuszczały nas od pierwszego do ostatniego dnia wycieczki. Zrozumieliśmy też słowa Henryka Sienkiewicza, który stwierdził, że „każdy cywilizowany człowiek ma dwie Ojczyzny – własną i Włochy”.

ARRIVEDERCI E GRAZIE !!!